Fundacja Basta, działająca na rzecz praw człowieka i przeciwdziałania dyskryminacji, w okresie od maja 2022 r. do lipca 2025 r. złożyła łącznie 71 wniosków do Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Macieja Świrskiego o wszczęcie z urzędu postępowań administracyjnych w związku z nienawistnym treściami w audycjach audiowizualnych. Wnioski dotyczyły m.in. treści propagujących homofobiczną mowę nienawiści, co stanowiło naruszenie art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji. Mimo spełnienia wszystkich wymogów formalnych, żaden z tych 71 wniosków nie został rozpatrzony przez Przewodniczącego KRRiT w prawidłowy sposób – w żadnej ze spraw organ nie wszczął postępowania administracyjnego ani nie ukarał nadawcy. W praktyce oznaczało to całkowitą bierność regulatora wobec sygnalizowanych naruszeń.
Wobec braku reakcji ze strony Przewodniczącego KRRiT Fundacja Basta w części spraw złożyła skargi na bezczynność organu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (WSA). Do tej pory zapadło już ponad 30 wyroków WSA w tych sprawach – łącznie 34 wyroki stwierdzające bezczynność Przewodniczącego KRRiT. W odniesieniu do skarg dotyczących audycji z 2022 r. wydano 7 wyroków WSA, z których wszystkie zostały następnie utrzymane w mocy wyrokami Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) po oddaleniu skarg kasacyjnych organu. Natomiast w sprawach dotyczących audycji z 2023 r. zapadło w ostatnim czasie (maj – lipiec br.) 25 wyroków WSA, przy czym we wszystkich z nich sąd stwierdził, że bezczynność Przewodniczącego miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa.
Co więcej w ostatnich 21 sprawach (wyroki od 22 maja br.) Sąd, uznając poważny charakter naruszenia, sięgnął po nadzwyczajne środki przewidziane w ustawie i wymierzył organowi grzywny po 5 000 zł każda oraz przyznał Fundacji Basta sumy pieniężne po 2 500 zł tytułem rekompensaty. Łącznie nałożono już 135 000 zł grzywien i zasądzono 52 500 zł rekompensat na rzecz Fundacji Basta. Tak częste zasądzenie sum pieniężnych na rzecz skarżącego jest ewenementem – to zjawisko niezwykle rzadkie, wręcz bezprecedensowe.
W uzasadnieniach wyroków WSA zawarto wyjątkowo surową ocenę działania (a właściwie braku działania) Przewodniczącego KRRiT. Sąd zwrócił uwagę, że postępowanie w sprawie ukarania nadawcy za naruszenie powinno toczyć się „w trybie niejako przyśpieszonym”, gdyż „karę można nałożyć jedynie w okresie roku od emisji audycji”– szybka reakcja jest niezbędna, inaczej sprawa się dezaktualizuje. Tymczasem brak podjęcia przez organ czynności w przewidzianej formie spowodował utratę możliwości skutecznego przeprowadzenia postępowania w ustawowym terminie. Okoliczność, że Przewodniczący KRRiT dopuścił do upływu krótkiego, rocznego terminu przedawnienia sankcji, „nie mogła umknąć uwadze organu i co w ocenie Sądu przesądza umyślność w jego działaniu, nakierowanym na upływ terminu wydania decyzji a tym samym – uniknięcie prowadzenia żmudnego postępowania”.
WSA stwierdził wprost, że zachowanie organu nie było wynikiem błędu czy zaniedbania, ale celowym działaniem mającym uniemożliwić rozstrzygnięcie sprawy i pociągnięcie nadawców do odpowiedzialności. W ostatnich 21 wyrokach sąd uznał, że działanie organu było „umyślnie zmierzające do uniemożliwienia Stronie skutecznego działania w celu uzyskania rezultatu w postaci nałożenia przez organ sankcji karnej na nadawcę”, bowiem „nierozpoznanie (…) wniosku przez 24 miesiące musiało nieuchronnie doprowadzić do przekroczenia ustawowego terminu (…) roku od naruszenia obowiązku” przez nadawcę. Innymi słowy, Przewodniczący KRRiT poprzez przewlekłe zaniechanie świadomie doprowadził do przedawnienia możliwości nałożenia kary na nadawcę za wskazane naruszenia.
Zdaniem WSA, organ jako profesjonalny regulator „obowiązany był znać niechybne skutki swojej opieszałości, w postaci przedawnienia możliwości nałożenia kary pieniężnej na nadawcę”, a fakt zignorowania tych skutków świadczy o rażącym naruszeniu prawa. Taki „charakter działania organu… uzasadnia wymierzenie mu (…) grzywny w wysokości 5 000 zł” w każdej sprawie.
W opisywanych orzeczeniach WSA nie poprzestał na formalnym stwierdzeniu bezczynności i nakazaniu organowi wydania decyzji. Z uwagi na drastyczny charakter naruszeń prawa przez organ sąd administracyjny skorzystał z nadzwyczajnych środków dyscyplinujących przewidzianych w ustawie – nakładając na Przewodniczącego KRRiT wspomniane grzywny oraz przyznając Fundacji Basta rekompensaty pieniężne. W uzasadnieniach sąd wyjaśnił, że samo zobowiązanie organu do wydania decyzji (w sytuacji, gdy termin materialnoprawny już upłynął), ani nawet ukaranie go grzywną, nie są wystarczające, by zrekompensować skutki bezczynności ani zapobiec podobnym naruszeniom w przyszłości. Jak czytamy w jednym z wyroków: „Zdaniem Sądu, ani zobowiązanie organu do rozpoznania wniosku Fundacji (…), ani grzywna, która nie spowoduje przywrócenia terminu prawnomaterialnego – przedawnienia nałożenia kary pieniężnej, nie będą stanowiły dostatecznej dolegliwości dla organu. Jedynie przyznanie sumy pieniężnej na rzecz strony skarżącej, pełnić będzie funkcję kompensacyjną, a zarazem przeciwdziałającą na przyszłość tego typu naruszeniom, powtarzającym się notorycznie po stronie organu”. Innymi słowy, dopiero finansowa rekompensata dla strony skarżącej spełnia tu rolę realnej dolegliwości dla organu i środka prewencyjnego.
WSA zaznaczył, że przyznanie sum pieniężnych (po 2 500 zł każda) było uzasadnione szczególnymi okolicznościami – „brakiem możliwości innego zadośćuczynienia prawom Skarżącej Fundacji, która na skutek działania organu została w sposób nieodwracalny (…) pozbawiona prawa do sądu”. Środek ten ma też uświadomić skarżącej organizacji, że nie jest bezbronna wobec opieszałości władzy, a zarazem pokazać organowi, iż sąd administracyjny dostrzega i sankcjonuje dolegliwości, jakie dotknęły stronę wskutek bezczynności władzy publicznej. Warto podkreślić, że tak częste i konsekwentne zarządzanie sum pieniężnych na rzecz skarżącego podmiotu jest bez precedensu – w orzecznictwie sądów administracyjnych środki takie stosowane są niezwykle rzadko. Decyzja WSA, by aż w 21 sprawach z rzędu przyznać Fundacji Basta rekompensatę finansową obok grzywny dla organu, podkreśla wyjątkową wagę i powtarzalność naruszeń po stronie KRRiT.
Wielokrotne wyroki WSA w Warszawie w sprawach zainicjowanych przez Fundację Basta ujawniają poważny problem systemowy w funkcjonowaniu państwowego nadzoru nad mediami. Sytuacja, w której konstytucyjny organ regulacyjny umyślnie nie wykonuje swoich ustawowych obowiązków, skutecznie uniemożliwiając wyciągnięcie konsekwencji wobec nadawców szerzących treści sprzeczne z prawem, narusza podstawowe zasady praworządności. Jak wskazuje Fundacja Basta, ochrona przestrzeni medialnej przed mową nienawiści i manipulacją należy do kluczowych obowiązków KRRiT, a zignorowanie takich działań podważa mandat tej instytucji jako organu stojącego na straży wolności słowa, prawa do informacji i interesu publicznego.
Skutki prawne tej bezczynności już teraz wykraczają poza same postępowania sądowe. Po pierwsze, sytuacja przyciągnęła uwagę organów kontroli państwowej – Sejm RP podjął uchwałę zobowiązującą Najwyższą Izbę Kontroli do zbadania działalności KRRiT właśnie „w zakresie realizacji konstytucyjnych i ustawowych obowiązków stania na straży wolności słowa, prawa do informacji [oraz] interesu publicznego w radiofonii i telewizji”.. Po drugie, zaniedbania KRRiT mogą rodzić konsekwencje na forum Unii Europejskiej – Fundacja Basta już w lipcu 2023 r. złożyła skargę do Komisji Europejskiej, zarzucając Polsce niewypełnienie obowiązków wynikających z prawa unijnego dot. przeciwdziałania mowie nienawiści w mediach audiowizualnych. Tego rodzaju postępowanie może skutkować działaniami KE w ramach nadzoru nad implementacją unijnego prawa medialnego, tj. dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych.
Wielokrotne stwierdzenie przez sąd umyślnej i rażącej bezczynności organu państwowego rodzi pytania o odpowiedzialność personalną kierownictwa KRRiT oraz o skuteczność obecnych mechanizmów kontrolnych. Dlatego w związku z tymi naruszeniami Fundacja Basta przygotowuje zawiadomienie do prokuratury z tytułu art. 231 kodeksu karnego, czyli niedopełnienia obowiązków służbowych przez byłego Przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego. Wyroki są nieprawomocne.
| Sygnatura akt | Data wyroku | Orzeczenie | Grzywna dla KRRiT | rekompensata dla Fundacji + zwrot opłaty sądowej |
| VI SAB/Wa 32/25 | 2025.07.10 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 33/25 | 2025.07.10 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 34/25 | 2025.07.10 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 35/25 | 2025.07.10 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 36/25 | 2025.07.10 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 43/25 | 2025.06.16 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 44/25 | 2025.06.16 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 45/25 | 2025.06.16 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 47/25 | 2025.06.16 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 42/25 | 2025.06.11 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 46/25 | 2025.06.11 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 115/24 | 2025.05.28 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 113/24 | 2025.05.28 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 114/24 | 2025.05.28 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 111/24 | 2025.05.28 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 7/25 | 2025.05.27 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 8/25 | 2025.05.27 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 105/24 | 2025.05.22 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 106/24 | 2025.05.22 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 109/24 | 2025.05.22 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 108/24 | 2025.05.22 | rażąca bezczynność | 5000 | 2500+100 |
| VI SAB/Wa 3/25 | 2025.05.06 | rażąca bezczynność | 0 | 100 |
| VI SAB/Wa 4/25 | 2025.05.06 | rażąca bezczynność | 0 | 100 |
| VI SAB/Wa 5/25 | 2025.05.06 | rażąca bezczynność | 0 | 100 |
| VI SAB/Wa 6/25 | 2025.05.06 | rażąca bezczynność | 0 | 100 |
kategorie:
tagi:
Kilkadziesiąt skarg i wyroki Sądów. Do tej pory KRRiT nie ukarała żadnego nadawcy za homofobię. Wpieraj nasze działania!
Bądź na bieżąco – zostań naszym darczyńcą i otrzymaj dostęp do newslettera.