Kategorie
Bez kategorii

Błyskawiczna decyzja prokuratury ws. Świrskiego

Fundacja Basta otrzymała postanowienie Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie niedopełnienia obowiązków przez Macieja Świrskiego, byłego przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Sprawa dotyczy wieloletniej bierności Świrskiego wobec wniosków Fundacji Basta o wszczęcie postępowań wobec nadawców rozpowszechniających homofobiczne i transfobiczne treści. W latach 2022–2025 Fundacja skierowała do KRRiT 71 wniosków – żaden nie został rozpatrzony, a sądy administracyjne wielokrotnie stwierdzały rażącą bezczynność organu, nakładając łącznie 135 tys. zł grzywien i przyznając Fundacji Basta 52,5 tys. zł rekompensat.

Prokuratura uznała jednak, że mimo licznych orzeczeń sądów o rażącym naruszeniu prawa nie doszło do wypełnienia znamion przestępstwa z art. 231 § 1 k.k. W jej ocenie działania przewodniczącego KRRiT mogły stanowić naruszenie procedur, ale nie przestępstwo.

– To postanowienie przyjmujemy z rozczarowaniem. Nie zgadzamy się, że umyślna bierność funkcjonariusza publicznego, potwierdzona dziesiątkami wyroków sądów administracyjnych, nie stanowi zagrożenia dla interesu publicznego. Składamy zażalenie i będziemy walczyć o odpowiedzialność karną – mówi Bartosz Staszewski, prezes Fundacji Basta.

Fundacja Basta zapowiada dalsze kroki prawne, w tym złożenie zażalenia na decyzję prokuratury, i podkreśla, że konsekwentnie będzie egzekwować odpowiedzialność osób pełniących najwyższe funkcje publiczne za działania lub zaniechania godzące w prawa obywateli.

Czytaj więcej o naszym zawiadomieniu tutaj.

Kategorie
Bez kategorii

Fundacja Basta składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Macieja Świrskiego

Fundacja Basta złożyła zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Macieja Świrskiego, byłego przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Sprawa dotyczy wieloletniej, systemowej bierności Świrskiego wobec sygnałów o homofobicznych i transfobicznych treściach w polskich mediach. W latach 2022–2025 Fundacja Basta skierowała do KRRiT aż 71 wniosków o wszczęcie postępowań administracyjnych wobec nadawców, którzy naruszali ustawowy zakaz emisji treści nawołujących do nienawiści i dyskryminacji (art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji).

Żaden z tych wniosków nie został rozpatrzony. Świrski – zamiast wydać formalne postanowienia, które mogłyby podlegać kontroli instancyjnej i sądowoadministracyjnej – zaniechał działań, doprowadzając do faktycznego paraliżu mechanizmów ochrony prawnej przed mową nienawiści w mediach.

W konsekwencji Fundacja Basta była zmuszona wielokrotnie kierować sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Orzecznictwo sądowe było jednoznaczne: we wszystkich przypadkach stwierdzono bezczynność przewodniczącego KRRiT, i to w większości z rażącym naruszeniem prawa. W ostatnich miesiącach (maj–lipiec 2025 r.) sądy nałożyły na KRRiT 27 grzywien w wysokości 5 000 zł każda oraz przyznały Fundacji Basta łącznie 52 500 zł rekompensat. Do tej pory kary wyniosły 135 000 zł.

Sądy wskazywały wprost, że działania Świrskiego miały charakter umyślny i były nakierowane na przeciąganie postępowań do momentu, gdy kary pieniężne dla nadawców ulegały przedawnieniu. Jak stwierdził jeden z sądów administracyjnych: „organ umyślnie dążył do upływu terminu wydania decyzji, by uniknąć prowadzenia postępowania”.

Fundacja Basta stoi na stanowisku, że zachowanie Macieja Świrskiego może wypełniać znamiona przestępstwa z art. 231 § 1 kodeksu karnego – niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, działającego na szkodę interesu publicznego.

KRRiT jako konstytucyjny organ państwa została powołana do stania na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w mediach. Zaniechania Świrskiego doprowadziły jednak do sytuacji, w której homofobiczne i transfobiczne treści mogły proliferować bez żadnych konsekwencji, a prawa organizacji społecznych, takich jak Fundacja Basta, były systemowo ograniczane.

Złożone zawiadomienie jest wyrazem sprzeciwu wobec praktyki, w której wysocy urzędnicy państwowi pozostają bezkarni mimo rażącego naruszania prawa i ignorowania obowiązków wynikających z pełnionej funkcji. W demokratycznym państwie prawa nie może być przyzwolenia na sytuację, w której konstytucyjny organ chroniący interes publiczny staje się jego zagrożeniem.

Fundacja Basta oczekuje, że organy ścigania podejmą niezbędne kroki w celu ustalenia odpowiedzialności karnej Macieja Świrskiego.

Kategorie
Aktualności Bez kategorii monitoring

Bezprecedensowa seria wyroków WSA wobec KRRiT – 135 tys. zł grzywien i 52,5 tys. zł rekompensat dla Fundacji Basta

Fundacja Basta, działająca na rzecz praw człowieka i przeciwdziałania dyskryminacji, w okresie od maja 2022 r. do lipca 2025 r. złożyła łącznie 71 wniosków do Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Macieja Świrskiego o wszczęcie z urzędu postępowań administracyjnych w związku z nienawistnym treściami w audycjach audiowizualnych. Wnioski dotyczyły m.in. treści propagujących homofobiczną mowę nienawiści, co stanowiło naruszenie art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji. Mimo spełnienia wszystkich wymogów formalnych, żaden z tych 71 wniosków nie został rozpatrzony przez Przewodniczącego KRRiT w prawidłowy sposób – w żadnej ze spraw organ nie wszczął postępowania administracyjnego ani nie ukarał nadawcy. W praktyce oznaczało to całkowitą bierność regulatora wobec sygnalizowanych naruszeń.

Seria wyroków WSA w Warszawie stwierdzających bezczynność

Wobec braku reakcji ze strony Przewodniczącego KRRiT Fundacja Basta w części spraw złożyła skargi na bezczynność organu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (WSA). Do tej pory zapadło już ponad 30 wyroków WSA w tych sprawach – łącznie 34 wyroki stwierdzające bezczynność Przewodniczącego KRRiT. W odniesieniu do skarg dotyczących audycji z 2022 r. wydano 7 wyroków WSA, z których wszystkie zostały następnie utrzymane w mocy wyrokami Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) po oddaleniu skarg kasacyjnych organu. Natomiast w sprawach dotyczących audycji z 2023 r. zapadło w ostatnim czasie (maj – lipiec br.) 25 wyroków WSA, przy czym we wszystkich z nich sąd stwierdził, że bezczynność Przewodniczącego miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa.

Co więcej w ostatnich 21 sprawach (wyroki od 22 maja br.) Sąd, uznając poważny charakter naruszenia, sięgnął po nadzwyczajne środki przewidziane w ustawie i wymierzył organowi grzywny po 5 000 zł każda oraz przyznał Fundacji Basta sumy pieniężne po 2 500 zł tytułem rekompensaty. Łącznie nałożono już 135 000 zł grzywien i zasądzono 52 500 zł rekompensat na rzecz Fundacji Basta. Tak częste zasądzenie sum pieniężnych na rzecz skarżącego jest ewenementem – to zjawisko niezwykle rzadkie, wręcz bezprecedensowe.

Ustalenia sądu: rażące naruszenie prawa i umyślne zaniechanie

W uzasadnieniach wyroków WSA zawarto wyjątkowo surową ocenę działania (a właściwie braku działania) Przewodniczącego KRRiT. Sąd zwrócił uwagę, że postępowanie w sprawie ukarania nadawcy za naruszenie powinno toczyć się „w trybie niejako przyśpieszonym”, gdyż „karę można nałożyć jedynie w okresie roku od emisji audycji”– szybka reakcja jest niezbędna, inaczej sprawa się dezaktualizuje. Tymczasem brak podjęcia przez organ czynności w przewidzianej formie spowodował utratę możliwości skutecznego przeprowadzenia postępowania w ustawowym terminie. Okoliczność, że Przewodniczący KRRiT dopuścił do upływu krótkiego, rocznego terminu przedawnienia sankcji, „nie mogła umknąć uwadze organu i co w ocenie Sądu przesądza umyślność w jego działaniu, nakierowanym na upływ terminu wydania decyzji a tym samym – uniknięcie prowadzenia żmudnego postępowania”.

WSA stwierdził wprost, że zachowanie organu nie było wynikiem błędu czy zaniedbania, ale celowym działaniem mającym uniemożliwić rozstrzygnięcie sprawy i pociągnięcie nadawców do odpowiedzialności. W ostatnich 21 wyrokach sąd uznał, że działanie organu było „umyślnie zmierzające do uniemożliwienia Stronie skutecznego działania w celu uzyskania rezultatu w postaci nałożenia przez organ sankcji karnej na nadawcę”, bowiem „nierozpoznanie (…) wniosku przez 24 miesiące musiało nieuchronnie doprowadzić do przekroczenia ustawowego terminu (…) roku od naruszenia obowiązku” przez nadawcę. Innymi słowy, Przewodniczący KRRiT poprzez przewlekłe zaniechanie świadomie doprowadził do przedawnienia możliwości nałożenia kary na nadawcę za wskazane naruszenia.

Zdaniem WSA, organ jako profesjonalny regulator „obowiązany był znać niechybne skutki swojej opieszałości, w postaci przedawnienia możliwości nałożenia kary pieniężnej na nadawcę”, a fakt zignorowania tych skutków świadczy o rażącym naruszeniu prawa. Taki „charakter działania organu… uzasadnia wymierzenie mu (…) grzywny w wysokości 5 000 zł” w każdej sprawie.

Bezprecedensowe środki – rekompensaty dla Fundacji

W opisywanych orzeczeniach WSA nie poprzestał na formalnym stwierdzeniu bezczynności i nakazaniu organowi wydania decyzji. Z uwagi na drastyczny charakter naruszeń prawa przez organ sąd administracyjny skorzystał z nadzwyczajnych środków dyscyplinujących przewidzianych w ustawie – nakładając na Przewodniczącego KRRiT wspomniane grzywny oraz przyznając Fundacji Basta rekompensaty pieniężne. W uzasadnieniach sąd wyjaśnił, że samo zobowiązanie organu do wydania decyzji (w sytuacji, gdy termin materialnoprawny już upłynął), ani nawet ukaranie go grzywną, nie są wystarczające, by zrekompensować skutki bezczynności ani zapobiec podobnym naruszeniom w przyszłości. Jak czytamy w jednym z wyroków: „Zdaniem Sądu, ani zobowiązanie organu do rozpoznania wniosku Fundacji (…), ani grzywna, która nie spowoduje przywrócenia terminu prawnomaterialnego – przedawnienia nałożenia kary pieniężnej, nie będą stanowiły dostatecznej dolegliwości dla organu. Jedynie przyznanie sumy pieniężnej na rzecz strony skarżącej, pełnić będzie funkcję kompensacyjną, a zarazem przeciwdziałającą na przyszłość tego typu naruszeniom, powtarzającym się notorycznie po stronie organu”. Innymi słowy, dopiero finansowa rekompensata dla strony skarżącej spełnia tu rolę realnej dolegliwości dla organu i środka prewencyjnego.

WSA zaznaczył, że przyznanie sum pieniężnych (po 2 500 zł każda) było uzasadnione szczególnymi okolicznościami – „brakiem możliwości innego zadośćuczynienia prawom Skarżącej Fundacji, która na skutek działania organu została w sposób nieodwracalny (…) pozbawiona prawa do sądu”. Środek ten ma też uświadomić skarżącej organizacji, że nie jest bezbronna wobec opieszałości władzy, a zarazem pokazać organowi, iż sąd administracyjny dostrzega i sankcjonuje dolegliwości, jakie dotknęły stronę wskutek bezczynności władzy publicznej. Warto podkreślić, że tak częste i konsekwentne zarządzanie sum pieniężnych na rzecz skarżącego podmiotu jest bez precedensu – w orzecznictwie sądów administracyjnych środki takie stosowane są niezwykle rzadko. Decyzja WSA, by aż w 21 sprawach z rzędu przyznać Fundacji Basta rekompensatę finansową obok grzywny dla organu, podkreśla wyjątkową wagę i powtarzalność naruszeń po stronie KRRiT.

Konsekwencje dla nadzoru nad mediami w Polsce

Wielokrotne wyroki WSA w Warszawie w sprawach zainicjowanych przez Fundację Basta ujawniają poważny problem systemowy w funkcjonowaniu państwowego nadzoru nad mediami. Sytuacja, w której konstytucyjny organ regulacyjny umyślnie nie wykonuje swoich ustawowych obowiązków, skutecznie uniemożliwiając wyciągnięcie konsekwencji wobec nadawców szerzących treści sprzeczne z prawem, narusza podstawowe zasady praworządności. Jak wskazuje Fundacja Basta, ochrona przestrzeni medialnej przed mową nienawiści i manipulacją należy do kluczowych obowiązków KRRiT, a zignorowanie takich działań podważa mandat tej instytucji jako organu stojącego na straży wolności słowa, prawa do informacji i interesu publicznego.

Skutki prawne tej bezczynności już teraz wykraczają poza same postępowania sądowe. Po pierwsze, sytuacja przyciągnęła uwagę organów kontroli państwowej – Sejm RP podjął uchwałę zobowiązującą Najwyższą Izbę Kontroli do zbadania działalności KRRiT właśnie „w zakresie realizacji konstytucyjnych i ustawowych obowiązków stania na straży wolności słowa, prawa do informacji [oraz] interesu publicznego w radiofonii i telewizji”.. Po drugie, zaniedbania KRRiT mogą rodzić konsekwencje na forum Unii Europejskiej – Fundacja Basta już w lipcu 2023 r. złożyła skargę do Komisji Europejskiej, zarzucając Polsce niewypełnienie obowiązków wynikających z prawa unijnego dot. przeciwdziałania mowie nienawiści w mediach audiowizualnych. Tego rodzaju postępowanie może skutkować działaniami KE w ramach nadzoru nad implementacją unijnego prawa medialnego, tj. dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych.

Wielokrotne stwierdzenie przez sąd umyślnej i rażącej bezczynności organu państwowego rodzi pytania o odpowiedzialność personalną kierownictwa KRRiT oraz o skuteczność obecnych mechanizmów kontrolnych. Dlatego w związku z tymi naruszeniami Fundacja Basta przygotowuje zawiadomienie do prokuratury z tytułu art. 231 kodeksu karnego, czyli niedopełnienia obowiązków służbowych przez byłego Przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego.  Wyroki są nieprawomocne.

Sygnatura aktData wyrokuOrzeczenieGrzywna dla KRRiTrekompensata dla Fundacji + zwrot opłaty sądowej
VI SAB/Wa 32/252025.07.10rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 33/252025.07.10rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 34/252025.07.10rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 35/252025.07.10rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 36/252025.07.10rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 43/252025.06.16rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 44/252025.06.16rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 45/252025.06.16rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa  47/252025.06.16rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 42/252025.06.11rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 46/252025.06.11rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 115/242025.05.28rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 113/242025.05.28rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 114/242025.05.28rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 111/242025.05.28rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 7/252025.05.27rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 8/252025.05.27rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 105/242025.05.22rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 106/242025.05.22rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 109/242025.05.22rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 108/242025.05.22rażąca bezczynność50002500+100
VI SAB/Wa 3/252025.05.06rażąca bezczynność0100
VI SAB/Wa 4/252025.05.06rażąca bezczynność0100
VI SAB/Wa 5/252025.05.06rażąca bezczynność0100
VI SAB/Wa 6/252025.05.06rażąca bezczynność0100
Kategorie
Bez kategorii

Fundacja Basta współautorką zawiadomienia przeciwko Grzegorzowi Braunowi. 

Instytut Pamięci Narodowej wszczął śledztwo przeciwko europosłowi Grzegorzowi Braunowi w związku z jego skandaliczną wypowiedzią na antenie radia „Wnet”, w której – wbrew faktom historycznym – zakwestionował istnienie komór gazowych w Auschwitz. Postępowanie prowadzone jest na podstawie art. 55 ustawy o IPN, który penalizuje publiczne negowanie zbrodni nazistowskich.

Śledztwo jest efektem zawiadomień złożonych przez osoby i instytucje publiczne, w tym przez prezesa Fundacji Basta, Bartosza Staszewskiego. Wniosek naszej fundacji oparty był na szczegółowej analizie prawnej oraz jednoznacznym stanowisku, że publiczne podważanie faktów dotyczących Holokaustu stanowi poważne zagrożenie dla pamięci historycznej, bezpieczeństwa społecznego i godności ofiar.

W wywiadzie wyemitowanym 10 lipca 2025 roku Braun stwierdził m.in., że „komory gazowe w Auschwitz to niestety fake”, a całość przekazu dotyczącego obozów zagłady określił jako „pseudohistoryczny”. Na te słowa natychmiast zareagował prowadzący rozmowę, który przerwał wywiad. Oburzenie wywołały również dalsze insynuacje o rzekomym „uniemożliwianiu badań” przez Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Na słowa Brauna natychmiast zareagowały instytucje i środowiska międzynarodowe, w tym Ambasada USA, która w oficjalnym komunikacie potępiła wypowiedź europosła, przypominając, że „Stany Zjednoczone są głęboko zaangażowane w stawianie czoła antysemityzmowi, promowanie edukacji o Holokauście oraz obronę prawdy przed jej wypaczaniem”.

Zgłoszenie Fundacji Basta to kolejny krok w naszej pracy na rzecz ochrony prawdy historycznej i przeciwdziałania nienawiści. Nie ma miejsca na relatywizowanie nazistowskich zbrodni w przestrzeni publicznej. Nie cofniemy się ani o krok.

Kategorie
Bez kategorii

Prokuratura o Walusiu: wolność słowa chroni wypowiedzi kontrowersyjne

Fundacja Basta składa zażalenie na decyzję o odmowie wszczęcia dochodzenia

Fundacja Basta informuje, że prok. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście w dniu 20 lutego 2025 roku wydała postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia w sprawie publicznego nawoływania do nienawiści oraz znieważenia grupy ludności z powodów rasowych przez Janusza Walusia w wywiadzie opublikowanym na kanale „Kanał Zero” na platformie YouTube.

W uzasadnieniu swojej decyzji Prokuratura wskazała na znaczenie wolności słowa oraz swobody wyrażania opinii, argumentując, że nawet kontrowersyjne wypowiedzi mieszczą się w granicach dozwolonej debaty publicznej. W treści uzasadnienia wskazano, że:

„Fakt, że ktoś wypowiada słowa sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami kulturowymi czy moralnymi, nie oznacza jeszcze, że jego zachowanie jest relewantne z punktu widzenia prawa karnego.”

Prokuratura uznała, że wypowiedzi Janusza Walusia odnoszą się do faktów historycznych oraz przemyśleń dotyczących segregacji rasowej i apartheidu, co – zdaniem organu – nie wypełnia znamion czynu zabronionego. Jak wskazano w uzasadnieniu:

Oczywiście człowiek rozsądny, rozumiejący istotę i grozę ideologii opartej na segregacji rasowej z jaką wiążą się wypowiedzi Janusza Walusia, w tym z sytuacją geopolityczną panującą w Republice Południowej Afryki w drugiej połowie XX wieku, a
także ich konsekwencje, w żaden sposób nie podzieli ani poglądów zaprezentowanych przez wymienionego, ani sposobu ich formułowania. Jednakże brak empatii, delikatności, czy też
zwykła ignorancja nie są sankcjonowanie karnie.

Fundacja Basta nie zgadza się z takim stanowiskiem. W ocenie Fundacji wypowiedzi Janusza Walusia jednoznacznie przekraczają granice dozwolonej debaty publicznej, gdyż propagują segregację rasową, usprawiedliwiają system apartheidu oraz sugerują przemoc wobec przeciwników politycznych. Przykłady tych wypowiedzi obejmują m.in.:

  • „Bantustany były wielkim sukcesem” – gloryfikacja segregacji rasowej,
  • „Biały pan ich karmił z własnych podatków. Murzyni nie płacili centa podatków” – znieważenie ludności z powodów rasowych,
  • „Tylko jeżeli by jawnie posuwał się do zamachów terrorystycznych” – sugerowanie przemocy politycznej.

Zdaniem Fundacji Basta, przywołane wypowiedzi wypełniają znamiona czynów zabronionych określonych w art. 256 § 1 oraz art. 257 Kodeksu karnego. Publiczne nawoływanie do nienawiści oraz znieważanie grupy ludności na tle rasowym stanowi przestępstwo ścigane z urzędu i nie może być chronione wolnością słowa.

W związku z powyższym Fundacja Basta złożyła zażalenie na decyzję prokuratury, wnosząc o uchylenie postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Fundacja wskazuje, że wolność słowa nie może być wykorzystywana jako narzędzie do propagowania nienawiści rasowej oraz gloryfikowania systemów opartych na przemocy i nierówności społecznej.

Fundacja Basta pozostaje w gotowości do dalszych działań prawnych w tej sprawie, podkreślając konieczność odpowiedzialności za publiczne słowa i ich wpływ na społeczeństwo.

Skan decyzji prokuratury dostępny tutaj.

Wspieraj nasze działania

Kategorie
Bez kategorii

Decyzja prokuratury ws. darowizny

Fundacja Basta informuje, że Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów umorzyła dochodzenie ws. prawie rzekomych, niezgodnych z prawem darowizn o których informował w lutym 2024 Rafał Dembe, prezes fundacji Wolontariat Równości. Decyzja o umorzeniu dotyczy wszystkich podmiotów wobec których kierowano medialne zarzuty.

Decyzja prokuratury potwierdza, że Fundacja Basta działa zgodnie z obowiązującym prawem, a wszelkie insynuacje dotyczące nieprawidłowości finansowych nie znalazły potwierdzenia. 

Przekazanie darowizny było zgodne ze statutem fundacji Wolontariat Równości, które jako jedną z metod działania uwzględnia finansowanie działań zbieżnych z celami tejże fundacji (np. w formie darowizn) a zarząd fundacji był uprawniony do przekazania takiej darowizny.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że Basta od początku wykazywała się pełną transparentnością – przekazując nowemu zarządowi umowy zgodnie z którymi została przekazana darowizna.

O decyzji prokuratury fundacja Basta dowiedziała się przypadkowo, zadając pytanie rzecznikowi ponieważ nowy zarząd fundacji Wolontariat Równości nie przekazuje w tej sprawie żadnych aktualizacji. Decyzja o umorzeniu zapadła 22 listopada 2024 roku o czym prokuratura poinformowała zawiadamiającego czyli Rafała Dembego. Mimo to nowy prezes wciąż informuje w mediach, że postępowanie się toczy, co jest niezgodne ze stanem faktycznym i prawnym. Z pozyskanych informacji wynika, że fundacja zażaliła umorzenie.

Komentarz Barta Staszewskiego, prezesa fundacji:

Darowizny i granty są najczęstszą metodą finansowania organizacji pozarządowych – także pomiędzy samymi organizacjami.

Mam nadzieję, że Rafał Dembe przeprosi byłą prezeskę, Julię Maciochę, która pro bono, przez ostatnie osiem lat organizowała paradę i zarządzała fundacją. Po medialnej nagonce wiele osób się od niej odwróciło, nabrało podejrzeń. Tutaj długo pracuje się na zaufanie, a to był medialny lincz.

Kategorie
Bez kategorii

Lidl i Oleofarm rezygnują z reklam w TV Republika po apelu Owsiaka

W odpowiedzi na apel Jerzego Owsiaka, prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP), firmy Lidl Polska oraz Oleofarm podjęły decyzję o zakończeniu swojej współpracy reklamowej z Telewizją Republika.

Lidl Polska, w oficjalnym oświadczeniu, zapowiedział, że jeśli Telewizja Republika nie dojdzie do porozumienia z WOŚP, firma zakończy emisję swoich spotów reklamowych w tej stacji po wygaśnięciu obecnych zobowiązań w marcu bieżącego roku. Przedstawiciele Lidla podkreślili, że ich działalność opiera się na wartościach takich jak szacunek, empatia i wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka.

Z kolei Oleofarm podjął bardziej stanowczą decyzję i ogłosił natychmiastową rezygnację z reklamowania swoich produktów w Telewizji Republika. Firma zaznaczyła, że w swojej strategii kieruje się wartościami, które nie pozwalają na wspieranie treści godziących w szacunek i równość między ludźmi.

Decyzje obu firm pokazują, że biznes coraz częściej reaguje na kwestie społeczne i etyczne, uwzględniając wartości humanitarne w swoich działaniach marketingowych.

Warto tutaj zaznaczyć, że wszystkim wiadomościom na ten temat towarzyszy analiza mediów opracowana na zlecenie naszej fundacji. Dziękujemy wszystkim osobom, które zaangażowały się w zbiórkę pieniędzy na ten cel. Więcej czytaj tutaj.

Kategorie
Bez kategorii

Ziobro grozi swoim arsenałem broni – reagujemy

W świetle ostatnich wypowiedzi Zbigniewa Ziobry dotyczących posiadania przez niego licznych jednostek broni palnej (źródło: Wirtualna Polska, 23 stycznia 2025 r.), Fundacja Basta występuje z apelem do Komendanta Głównego Policji o przeprowadzenie wnikliwej weryfikacji zasadności wydania i dalszego utrzymywania pozwolenia na broń w jego przypadku.

Zgodnie z ustawą z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz.U. 1999 nr 53 poz. 549), pozwolenie na broń może być cofnięte, jeśli zaistnieją przesłanki wskazujące na zagrożenie dla życia, zdrowia, porządku lub bezpieczeństwa publicznego. Szczególnie istotne w tym kontekście są następujące przepisy:

  1. Art. 15 ust. 5 W przypadku ujawnienia okoliczności dostatecznie uzasadniających podejrzenie, iż osoba posiadająca pozwolenie na broń lub zarejestrowaną broń pneumatyczną należy do osób wymienionych w ust. 1 pkt 2–4, właściwy organ Policji może zobowiązać tę osobę do niezwłocznego poddania się badaniom lekarskim i psychologicznym i przedstawienia wydanych orzeczeń. W przypadku wydania negatywnego orzeczenia lekarz lub psycholog zobowiązany jest zawiadomić o tym właściwy organ Policji
  2. Art. 18 ust. 1 pkt 4 przemieszcza się z rozładowaną bronią albo nosi broń, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub substancji psychotropowej albo środka zastępczego
  3. Art. 10 ust. 1. Właściwy organ Policji wydaje pozwolenie na broń, jeżeli wnioskodawca nie stanowi zagrożenia dla samego siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego oraz przedstawi ważną przyczynę posiadania broni
  4. Art. 18 ust. 4 Właściwy organ Policji może cofnąć pozwolenie na broń, jeżeli ustały okoliczności faktyczne, które stanowiły podstawę do jego wydania.

Publiczne deklaracje Pana Ziobry o posiadaniu „arsenału broni” w połączeniu z jego pełnioną funkcją publiczną mogą budzić wątpliwości co do zasadności dalszego posiadania pozwolenia na broń. Wypowiedzi te mogą również wywoływać niepokój wśród obywateli oraz stwarzać ryzyko niepożądanych konsekwencji dla porządku publicznego.

Fundacja Basta wysłała swoje wystąpienie do Komendanta Głównego Policji, który może wszcząć stosowne postępowanie administracyjne.

Bezpieczeństwo publiczne jest wartością nadrzędną, a przestrzeganie przepisów dotyczących posiadania broni powinno być szczególnie rygorystycznie egzekwowane w przypadku osób pełniących funkcje publiczne

Wspieraj nasze działania – utrzymujemy się z darowizn:

Kategorie
Bez kategorii

Zorganizowana kampania nienawiści przeciwko Owsiakowi – porażający raport

Na zlecenie fundacji Basta Instytut Monitorowania Mediów przygotował raport medialny na temat tego jak prawicowe media mówią o Jurku Owsiaku, liderze Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Analiza medialna, przeprowadzona w dniach 1–12 stycznia 2025 r. na podstawie przekazów medialnych stacji TV Republika i wPolsce24, ujawnia celową i zorganizowaną kampanię mające na celu zdyskredytowanie osoby Jerzego Owsiaka oraz podważenie zaufania do działań charytatywnych WOŚP. Ekwiwalent reklamowy czasu propagandy to prawie 4 miliony złotych. W tym samym czasie zbiera pieniądze na rozwój studia.

Pełny raport dostępny tutaj.

– Raport medialny, który zleciliśmy jako fundacja ujawnia, że chcą zniszczyć Jurka Owsiaka, albo przynajmniej podważyć zaufanie do WOŚP. Myślę, że propaganda nienawiści też po prostu się opłaca prawicowym telewizjom, które w tym samym czasie przypominają o zbiórkach które organizują na wyposażenie studia. To zatrważające, że Państwo i jego instytucje pokazuje słabość i bezsilność wobec zorganizowanej kampanii nienawiści wymierzonej w Jurka Owsiaka. Telewizja Republika która kończy to, co zaczęła TVP, mówi prezes fundacji Basta, aktywista Bart Staszewski.

Fundacja Basta przypomina że do 25 stycznia istnieje możliwość zgłaszania do KRRiT nienawistnych materiałów TV Republika i wPolsce24 pod adresem: wysylamskarge.pl 

Skala negatywnych przekazów medialnych

Analiza obejmowała 218 publikacji dotyczących Jerzego Owsiaka i WOŚP. Wyniki badania wskazują, że:

  • Aż 89% przekazów miało charakter jednoznacznie negatywny, koncentrując się na personalnych atakach i podważaniu transparentności działań fundacji.
  • Pozostałe 11% było neutralne, nie odnotowano żadnych publikacji o pozytywnym wydźwięku.
  • Największą aktywność wykazało medium wPolsce24, odpowiedzialne za 83% wszystkich publikacji (180 materiałów, w tym 157 o negatywnym charakterze).
  • Łączne dotarcie przekazów wyniosło ponad 13 milionów odbiorców, a szacunkowy ekwiwalent reklamowy takich materiałów oszacowano na 3,82 miliona złotych.

Określenia stosowane wobec Jerzego Owsiaka

W analizowanych materiałach wykorzystano wiele określeń nacechowanych emocjonalnie i deprecjonujących wizerunek lidera WOŚP. Oto przykłady:

  • Wobec Jerzego Owsiaka:
  • -„filantrop zacudze”
  • -„przykład cynizmu”
  • -„przykład cwaniactwa”
  • -„sprawny manipulator posługujący się emocjonalnym szantażem” 
  • -„polityk bez formalnej przynależności”
  • -„święty III RP”(użyte ironicznie)
  • -„Juras”(używane z ironią)

Negatywny obraz Jerzego Owsiaka i WOŚP był konsekwentnie tworzony przez media poprzez powtarzanie kilku głównych wątków:

  1. Podważanie transparentności finansów WOŚP
  • Media prawicowe zarzucały brak rozliczeń z środków zebranych na pomoc powodzianom (ok. 72 mln zł), sugerując, że pieniądze „leżą na koncie fundacji” zamiast trafiać do potrzebujących  (TV Republika, 2025-01-06).
  • Cytat: „Jerzy Owsiak nie zbiera na dzieci, tylko dzieci zbierają na Owsiaka. (TV Republika, 2025-01-06).
  1. Polityczne zaangażowanie WOŚP
  • W narracjach zarzucano Owsiakowi wspieranie określonych partii politycznych, szczególnie Koalicji Obywatelskiej.
  • Cytat: “Juras,czyli święty III RP(…)Owsiak, Jurek u Donalda Tuska patron najtrudniejszych zbiórek (Telewizja Republika, 2025-01-06)
  1. Dyskredytacja osobista
  • Zarzuty unikania odpowiedzi na pytania dziennikarzy oraz agresji wobec mediów krytycznych.
  • Cytat: „Owsiak ucieka przed pytaniami, co tylko dowodzi, że ma coś do ukrycia” (wPolsce24, 2025-01-05)

Konsekwencje negatywnej narracji

Skutki takich działań wykraczają poza podważanie wizerunku Jerzego Owsiaka. Publiczna dyskredytacja lidera WOŚP może wpływać na poziom zaufania społecznego wobec fundacji, a tym samym ograniczyć jej możliwości wspierania polskiej służby zdrowia. Co więcej, mowa nienawiści kierowana w przestrzeni publicznej generuje realne zagrożenia dla życia i zdrowia osoby będącej jej celem.

Fundacja Basta wzywa Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwo Cyfryzacji oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego do natychmiastowego działania aby powstrzymać nienawistny przekaz skierowany przeciwko odznaczonemu najważniejszymi państwowymi odznaczeniami Polakowi, Jurkowi Owsiakowi. Prawicowe media wzywamy do opamiętania się, zanim dojdzie do tragedii.

Jerzy Owsiak i WOŚP od ponad 30 lat wspierają polską służbę zdrowia, finansując zakup sprzętu medycznego ratującego życie. Każdy, kto wspiera ideę wzajemnej pomocy, powinien stanowczo przeciwstawić się dehumanizacji i dyskredytacji lidera WOŚP w przestrzeni publicznej.

Aby takie raporty mogły powstać fundacja potrzebuje Twojej darowizny. Wesprzyj nas teraz:

Kategorie
Bez kategorii

Jedyna taka aukcja na WOŚP

Licytacja znaku „Strefa wolna od LGBT” na rzecz WOŚP

Z dumą informuję o moim udziale w tegorocznej aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na aukcję przekazuję jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli walki o równość i prawa człowieka – znak „Strefa wolna od LGBT”.

Ta aukcja ma dla mnie wyjątkowy charakter – sprzedaje symbol walki z nienawiścią, która w tym roku przybrała ogromne rozmiaru, personalnego ataku na Jurka Owsiaka. Nie możemy być obojętni. Razem pokonamy zło. 

Historia znaku:

W 2020 roku w Polsce niektóre samorządy podjęły decyzje o przyjęciu uchwał tzw. „stref wolnych od ideologii LGBT”. Te kontrowersyjne deklaracje wywołały obawy, że mogą prowadzić do wykluczenia społeczności LGBT i pogłębienia podziałów w społeczeństwie. W odpowiedzi na te działania stworzyłem projekt artystyczny, który zwrócił uwagę na konsekwencje tych uchwał.

W ramach projektu powstały znaki z napisem „Strefa wolna od LGBT”, stylizowane na oficjalne tablice drogowe. Umieszczałem je przy wjazdach do miejscowości, które przyjęły uchwały anty-LGBT, a całość dokumentowałem fotograficznie. Zdjęcia szybko zdobyły rozgłos w mediach międzynarodowych, w tym w takich tytułach jak The GuardianThe New York Times czy Reuters. Projekt stał się symbolem walki z dyskryminacją oraz przykładem artystycznego protestu o globalnym zasięgu.

Znaczenie aukcji:

Przekazany na aukcję znak jest jednym z oryginalnych egzemplarzy użytych w projekcie. Jego wystawienie ma na celu nie tylko wsparcie działań WOŚP, ale także przypomnienie o znaczeniu solidarności, równości i poszanowania praw każdego człowieka.

Dochód z aukcji zostanie przekazany na cele charytatywne WOŚP, która w tym roku po raz kolejny organizuje zbiórkę na wsparcie polskiej służby zdrowia. Licytacja tego przedmiotu to niepowtarzalna okazja, by stać się właścicielem ważnego elementu współczesnej historii i przyczynić się do niesienia pomocy innym.

Jak wziąć udział w aukcji?

Aukcja jest prowadzona na oficjalnej platformie aukcyjnej WOŚP. Szczegółowe informacje o licytacji znajdziesz tutaj.

Możesz się też bezpośrednio przyłączyć do walki z mową nienawiści. W tym roku w bezprecedensowy sposób zaatakowano Jurka Owsiaka. Złóż skargę na audycje telewizji Republika i wPolsce24.

Znak posiada magnetyczną powierzchnię i pozwala na przyklejenie dopasowanej folii magnetycznej z tekstem „nienawiść” tworząc inkluzywny przekaz w przestrzeni publicznej.

Bądź na bieżąco – zostań naszym darczyńcą i otrzymaj dostęp do newslettera.

Zapisz się do newslettera